strona głónamapa stronykontakt

Raj na ziemi dzięki wegetarianizmowi

Telekonferencja
z Najwyższą Mistrzynią Ching Hai
Surrey, Wielka Brytania, 12.06.2008 r.

P.: Pierwsze pytanie, Mistrzyni: Czy ostatnie katastrofy na całym świecie są w jakiś sposób związane z miliardami zwierząt corocznie zabijanych dla ludzkiej konsumpcji?

M.: Oczywiście. „Jak posiejesz, tak zbierzesz". ‘Podobne przyciąga podobne' Mówiąc naukowo, mówiąc duchowo, byliśmy ostrzegani. Więc wszystkie katastrofy, które wydarzają się na świecie, mają oczywiście związek z ludzką nieżyczliwością wobec współmieszkańców. To jest cena, którą musimy płacić za to, co zrobiliśmy niewinnym, którzy nie uczynili nam żadnej krzywdy, którzy są również dziećmi Boga, wysłanymi na Ziemię, by nam pomagać i rozweselaić nasze dni. Ponieważ, ogólnie, ludzie mieli też bardzo dobre zasługi, zanim przyszli na Ziemię. I dlatego stali się ludźmi, dzięki ich dobrym zasługom. Tak więc z ich dobrych zasług można było dawać i brać oraz potrącać i dodawać. Inaczej, jeśli te zasługi nie zredukowałyby części złej zapłaty, to byłoby gorzej. Albo cała Ziemia mogłaby już całkiem zniknąć, ale na szczęście ludzie mają też trochę dobrych zasług i to się jeszcze nie wyczerpało. Niektóre dobre zasługi jeszcze się nie wyczerpały i dlatego nadal tu pozostajemy.

P.: Mistrzyni, jeśli świat stałby się teraz w 100% wegetariański, to na jakiego rodzaju Ziemi byśmy żyli i jaki miałoby to wpływ na światową gospodarkę, oraz jak wielkie zaszłyby zmiany i po jakim czasie zobaczylibyśmy efekty tych zmian w naszym środowisku.

M.: Jeśli świat stałby się natychmiast w 100% wegetariański, dobry rezultat tego byłby zauważalny w ciągu mniej więcej 60 dni. To jest 8 tygodni. Zobaczylibyśmy efekt natychmiastowy w ciągu 8 tygodni. Oczywiście, zobaczylibyście też natychmiast; od razu, prawie natychmiast. Ale cały wielki obraz moglibyście zobaczyć w ciągu 8 tygodni. 8 krótkich tygodni. I na jakiego rodzaju Ziemi byśmy żyli? To byłby znów Eden.

Będziemy mieć nagły pokój i nagłe zrozumienie podobieństwa między wszystkimi narodami, między wszystkimi ludźmi, i między ludźmi i zwierzętami. Zrozumienie spłynie na nas. Nie potrzeba wyjaśniania. Ludzie nagle zrozumieją, że wszyscy jesteśmy równi. My i wszyscy współmieszkańcy, tak samo zwierzęta, są równi. I ludzie będą szanowali nawet drzewa i rośliny.

P.: Wow! To cudownie. Dziękuję Mistrzyni.

M.: To cudownie. Naprawdę pragnę, byśmy mogli mieć to natychmiast. Wszystko będzie bujniejsze, obfitsze. Ludzie będą czuli się szczęśliwsi, nawet bez przyczyny, nie będą wiedzieli, dlaczego czują się szczęśliwi, i wszędzie będzie wystarczająco jedzenia. Rzeki będą znów płynąć obficie. Klęski ustaną. Niebo uśmiechnie się do ludzi i dobre życzenia będą spełnione. To jest rodzaj Edenu. Jeśli zostaniemy wegetarianami, wszyscy ludzie na planecie, taki będzie skutek. Tak, to jest to, czego pragniemy.

P.: Tak.

P.: Mistrzyni, czy świat robi dość i czy my, jako inicjowani, robimy dość, by uratować planetę w tym krytycznym czasie?

M.: Cóż, działacie dobrze. Większość inicjowanych robi, co w ich mocy i są szczerzy. Ale świat... nie. Świat..., oni coś robią, próbują, ale nie robią wystarczająco szybko i nie robią wystarczająco dużo. I nawet coś, co oni robią, jest często bocznym torem., rozumiecie? Przepraszam, muszę być szorstka, byłam zbyt uprzejma przez wszystkie lata; to nie działa.

Rzecz w tym, że najczęściej na świecie robi się rzeczy, które są drugorzędne, albo trzeciorzędne. Tak jak, kiedy macie tron - numer 1 w kolejności, numer 2 w kolejności, numer 3 w kolejności. Oni nie biegną za następcą tronu. Biegną za drugim, trzecim, czwartym czy piątym, i jedenastym., tak?

Teraz sprawą numer jeden, która jest najważniejsza, jest zaprzestanie przemocy. Brak przemocy w stosunku do ludzi i zwierząt. Oczywiście, to oznacza dietę wegetariańską. To oznacza całkowite unikanie wszelkich produktów zwierzęcych. To jest sprawa dotychczas ignorowana. To znaczy, niektórzy mówią o tym głośno. Nawet niektórzy przedstawiciele rządu i pewne organizacje wypowiadały się na ten temat, ale za mało. Jeśli zatrzymamy zabijanie, jeśli nie będziemy stosować przemocy wobec ludzi i wobec zwierząt, jeśli powstrzymamy zabijanie, to wszelkie złe skutki ustaną prawie natychmiast. Szczęście i wolność nie będą miały końca, w każdym aspekcie, ciała i umysłu, jeśli zatrzymamy główną przyczynę katastrof, którą jest zabijanie.

Główną przyczyną nieszczęść jest ludzka przemoc, głównie ze strony ludzi. Musimy to przerwać. Musimy skończyć z wszelkim zabijaniem. Ciągle to mówię, wciąż i wciąż. Musimy żyć i pozwolić żyć. Musimy szanować i chronić życie. Ale powiedzcie mi, kto będzie dość mądry, by tego słuchać? I kto będzie wystarczająco silny, by to wykonać? W tym rzecz. Może każdy to wie, w ten, czy inny sposób. Ale potrzeba silnej woli, by to realizować. Nie tylko wiedzieć. Zastosowanie. Zastosowanie jest bardzo ważne. Musimy szanować wszelkie życie, łącznie nawet z naszymi, tak zwanymi wrogami. Bezpośrednio czy pośrednio, musimy zaprzestać zabijania. Musimy wszyscy być wegetarianami i nie używać produktów odzwierzęcych. W ten sposób zabijanie ustanie. Wszystko inne jest drugorzędne.

P.: Dziękuję.

M.: Proszę bardzo.

P.: Mistrzyni, Oprah Winfrey znana jest wielu ludziom na świecie i ostatnio przez 21 dni była weganką. Wielu wysoko usytuowanych ludzi uświadomiło sobie korzyści z diety wegańskiej i z kolei wpływają na wielu ludzi na całym świecie. Mistrzyni, czy jest to dobry zwrot we właściwym kierunku?

M.: Tak, jest. Tak. Brawo dla niej, dla Oprah. Moim zdaniem, zrobiła najwspanialszą rzecz w całej swojej karierze. Myślę, że będzie kontynuować ten kierunek. Jest mądrą kobietą, wiecie? (P.: Tak.) I ma duże grono zwolenników. Jeśli więc będzie kontynuować ten kierunek, uczyni wielką przysługę sobie, ludzkości i swoim zwolennikom. Myślę, że jest bardzo mądra; zrobi to. Wydaje mi się, że wstawiła coś takiego na swoim blogu internetowym: „Jak możecie nazywać siebie szukającymi duchowości, poszukiwaczami duchowymi, jeśli nie macie żadnego współczucia dla zwierząt?" Myślę więc, że jest mądrą kobietą. Sądzę, że będzie to kontynuować i to będzie wspaniałe.

P.: Tak, to byłoby wspaniałe. Dziękuję, Mistrzyni.

M.: W końcu, co jest dobrego w obgryzaniu martwego ciała, gryzieniu zwłok, dla takich pełnych godności ludzi, jak my? Człowiek, który potrafi podbić Księżyc, potrafi zbadać Marsa i dokonywać wielu innych niesamowitych wyczynów. Jak możemy nie pokonać swojego własnego apetytu? Ponieważ to apetyt większości ludzi powoduje niewypowiedziane cierpienie słabych i bezbronnych zwierząt. I nawet mamy obfity wybór żywności. Nie to, że nie mamy. Tak więc, jeśli ludzie się zatrzymają i pomyślą o tym, uzmysłowią sobie, jak niefortunne jest to, że wpadliśmy w taką pułapkę, iż musimy zabijać, by żyć. Że jeśli ja żyję, wy musicie umrzeć. To jest bardzo żałosna sytuacja dla istot ludzkich. Jeśli każdy poświęciłby trochę czasu, aby o tym pomyśleć..., to jest naprawdę tragiczne. Czyż nie? (P.: Tak)

(...)

Pełna wersja telekonferencji w pliku do pobrania.

Plik do pobrania - Telekonferencja 12.06.2008 r.
Copyright © Medytacyjne Stowarzyszenie Najwyższej Mistrzyni Ching Hai w Polsce