strona głónamapa stronykontakt

Wypowiedź Najwyższej Mistrzyni Ching Hai na konferencji prasowej w Cancun (COP16)

18 grudnia 2010 r., podczas konferencji prasowej związanej ze szczytem klimatycznym COP16 w Cancun w Meksyku, Najwyższa Mistrzyni Ching Hai mówiła o przemysłowej hodowli zwierząt jako głównej przyczynie zniszczenia naszej planety oraz wyjaśniała, dlaczego świat koniecznie potrzebuje przestawienia się na organiczne uprawy roślin - i to niezwłocznie.
W swoim przemówieniu poinformowała ona dziennikarzy o obecnych dowodach na to, że zmierzamy w kierunku „najczarniejszego scenariusza", dlatego konieczne jest działanie zdecydowanie szybsze i skuteczniejsze.
Mówiła także o sile „organicznego wegańskiego rozwiązania", przedstawionego szczegółowo w wydanej ostatnio książce From Crisis to Peace: The Organic Vegan Way Is the Answer (Od kryzysu do pokoju: Organiczna wegańska droga jest odpowiedzią), Książka dostępna jest bezpłatnie w języku angielskim i hiszpańskim. Można ją także przeczytać poprzez www.Crisis2Peace.org.


Konferencja Klimatyczna w Cancun (COP 16)

Wypowiedź Najwyższej Mistrzyni Ching Hai
na konferencji prasowej w dn. 18 grudnia 2010 r.

Witam szlachetnych członków meksykańskich mediów, szczególnie tutaj w Prowincji Quintana Roo. Chciałabym przekazać moje uznanie i szacunek przede wszystkim za wasze odważne wysiłki i zaangażowanie w relacjonowaniu całej prawdy, wszystkich ważnych wiadomości, by dostarczyć społeczeństwu dokładnych informacji.

Jesteśmy tutaj, aby rozmawiać o niebezpiecznej sytuacji naszej planety. Przede wszystkim, razem podziękujmy Niebu za dotychczasową ochronę. Wciąż tutaj żyjemy, byśmy dzisiaj mogli odbyć taką dyskusję. To dzięki łasce Nieba, a także oczywiście dzięki fizycznemu i duchowemu wysiłkowi ziemskich istot i wszystkich świętych na Ziemi i powyżej, nasz świat wciąż istnieje. Dziękujemy im wszystkim.

Także dzięki trosce mediów odnośnie tego tematu, możemy razem rozmawiać o rozwiązaniu. Przybyłam użyczyć mojego skromnego wsparcia dla waszych wielkich wysiłków, w nadziei, żepoprzez waszą szlachetną i potężną pracę możecie ochronić nasz świat przed dalszymi zniszczeniami, które temu światu grożą. Wszystko to po to, żebyśmy doczekali i zobaczyli jak przyszłe pokolenia, nasze dzieci, rozwijają się w lepszych warunkach niż my.

Te warunki, przykro mi to mówić, pogarszają się i ta sprawa jest nadzwyczaj nagląca. Naprzykład tracimy położone w głębi lądów lodowce, które dostarczają wodę dla ponad 1,5miliarda ludzi. Regiony dotknięte suszą w ciągu ostatnich trzech dekad zwiększyły się ponad dwukrotnie. Pożary, powodzie, huragany 5 kategorii są częstsze i gwałtowniejsze niż kiedykolwiek. Obecnie jest około 25 - 40 milionów uchodźców klimatycznych, których liczba łatwo może dojść do miliarda w ciągu kilku następnych dziesięcioleci. Dokąd oni pójdą?

Tymczasem, silnie działający metan, kiedyś zamrożony pod ziemią, stał się tykającą bombą zpowodu wzrostu temperatury w Arktyce, a teraz uruchamia pędzące zmiany klimatyczne. Żyjemy według najgorszego scenariusza i naukowcy domagają się, byśmy natychmiast pociągnęli zahamulec bezpieczeństwa, i to mocno.

Jednak rozwiązania, które proponujemy, na przykład skupianie się na redukowaniu paliw kopalnych, nie dadzą nam wystarczająco szybkich wyników, bo dwutlenek węgla, raz uwolniony do atmosfery, pozostaje na stulecia lub dłużej. Naukowcy mówią teraz, że musimy skupić się na emisjach gazów utrzymujących się krótko, takich jak metan, który ogrzewa atmosferę 100 razy bardziej niż CO2, ale znika szybko - w ciągu 9 lub 12 lat, i czarny węgiel (sadza), która generuje 4470 razy więcej potencjału ocieplenia niż CO2, ale znika w ciągu kilku tygodni. Są to bardzo niebezpieczne gazy zatrzymujące ciepło, ale znikają szybko. Jeśli je wyeliminujemy, ochłodzimy planetę w ciągu kilku lat. Więc to jest hamulec bezpieczeństwa, którego potrzebujemy, a punktem startu jest przemysł hodowlany. Ponieważ przemysł hodowlany, hodowla zwierząt, generuje największe stworzone przez człowieka źródło metanu, ale i również bardzo duże źródło sadzy, i stanowi co najmniej 51% całej emisji wszystkich gazów cieplarnianych, które ogrzewają naszą planetę.

Jeśli więc zatrzymamy przemysł hodowlany, wtedy zatrzymamy globalne ocieplenie - szybko iprosto. Ponadto, jeśli użyjemy całej ziemi uprawnej na naszej planecie dla uprawy roślin organicznych, wtedy zaabsorbujemy 40% dwutlenku węgla z atmosfery. Zatem zaprzestając przemysłu hodowlanego, w konsekwencji zatrzymujemy około 91% ciepła, efektu cieplarnianego.

Ale jest jeszcze więcej istotnych powodów, by zatrzymać przemysł hodowlany i produkcję mięsa, które, jestem pewna, wszyscy byśmy przyjęli z zadowoleniem, ponieważ jest to bardzo niedrogie, ale ważne rozwiązanie wielu poważnych problemów, wobec których stoimy na naszej planecie właśnie teraz. Hodowla zwierząt to jak produkowanie żywności ze skutkiem odwrotnym. W rzeczywistości, „produktem" jest głód, wojna, śmierć i zniszczenie i być może nawet zniszczenie całej planety, całego życia na tej planecie. Droga, którą idziemy wygląda wten sposób. Wiele skutków ubocznych to niedobory wody, kryzysy żywności, wody, powietrza i zanieczyszczenie ziemi, wylesienie, pustynnienie, martwe strefy oceanu i utrata różnorodności biologicznej. Zużywamy prawie połowę światowych zapasów ziarna, przesypując go do przemysłu mięsnego i mleczarskiego, większość naszych zasobów wody, prawie połowę globalnego połowu ryb, by nakarmić kurczaki i świnie, i 30% ziemi wolnej odlodu na naszej planecie. Z dwóch hektarów ziemi możemy utrzymać albo 1 osobę jedzącą mięso albo 80 zdrowych wegan.

Dobra wiadomość jest taka, że jeżeli wszyscy przestaniemy jeść mięso i produkty mleczne, możemy odzyskać nasze wszystkie ochronne ekosystemy, wstrzymać utratę ponad 60% bioróżnorodności, zaoszczędzić cztery piąte kosztów ekonomicznych zmniejszania emisji wciągu 50 lat, i dużo, dużo, dużo więcej. Oczywiście, ratujemy życie, ludzkie życie, powstrzymując wszelkie choroby spowodowane konsumpcją mięsa i zatrzymujemy efekt cieplarniany, by ocalić naszą planetę.

I powinniśmy także przestać jeść ryby, bowiem przemysł rybny spowodował zatrważającą utratę 90% dużych ryb w naszych oceanach. Musimy zatrzymać to, by ożywić morskie życie, będące aktualnie na granicy upadku. Moglibyśmy też poprawić zdrowie publiczne i zatrzymać wszystkie śmiertelne choroby związane z mięsem, chroniczne choroby, choroby nieuleczalne, wszelkie choroby, od chorób serca, raka, do wirusowych pandemii grypy.

Każde inne rozwiązanie, poza wegańskim, nie będzie działać w naszej obecnej sytuacji. Na przykład poprawa hodowli ryb, nawet najlepszymi metodami, wciąż nie powstrzymuje zanieczyszczania oceanów na wielką skalę. A gdy mówimy, że hodujemy zwierzęta w sposób „ekologiczny", lub wychwytujemy metan z odchodów w celu zmniejszenia jego emisji, te metody również nie spełniły oczekiwań. Nawet w przypadku wychwytywania metanu zodchodów zwierząt, trzy razy tyle nadal jest uwalniane przez inwentarz w procesie trawienia. Plus, technika ta w ogóle nie może być uznana za czystą energię, gdy ta sama fabryka niszczy środowisko na tuzin innych sposobów.

Ale, myślę, że wiecie już o wszystkich lub o niektórych z tych rzeczy, o których wam powiedziałam. Dziękujemy wszystkim życzliwym naukowcom i sumiennym badaczom naświecie. Ale teraz czas nagli, aby te nadzwyczajne fakty, które znamy, wykorzystać w konstruktywnym, podtrzymującym życie działaniu. Musimy pomóc zakończyć wszelkie masowe zabójstwa dziesiątek miliardów zwierząt rocznie, nie tylko, aby zatrzymać katastrofalne konsekwencje zmian klimatu, ale także, aby w naszych sercach zachować pierwotną dobroć naszego człowieczeństwa.

Musimy ocalić nasze miłosierdzie poprzez ‘żyj i pozwól żyć', chroniąc słabych i bezbronnych, ponieważ jesteśmy ludzcy, jesteśmy dziećmi Boga. Powinniśmy zachowywać się jak Bóg: miłosierny, współczujący, chroniący, kochający i życzliwy. Wszystkie religie uczą nas dokładnie tego samego: niestosowania przemocy, harmonii z naturą. Świat potrzebuje nie tylko żywności i pieniędzy, ale także duchowej inspiracji. W rzeczywistości to pozytywna energia duchowa jest tym, co podtrzymywało nasz świat do tej pory, pomagając nam czynić postępy irozwijać się na wiele sposobów.

Dlatego, szanowni dziennikarze, panie i panowie, waszą szlachetną misją jest nie tylko uratowanie tej planety, ale również przywrócenie dobroci serca ludzi. Bo przecież, co jest bardziej warte ocalenia niż najlepsze cechy, które mamy w sobie? Musimy kształtować naszą przyszłość na cnocie i współczuciu. Wtedy wszystkie kolejne pokolenia będą dalej rozwijać się i rozkwitać.

Macie moje serdeczne życzenia i pełne poparcie. Niech Niebo was błogosławi i chroni, zwłaszcza podczas wykonywania waszych obowiązków. Dziękuję za przybycie. Dziękuję.

plik do pobrania - Wypowiedź dla prasy
Copyright © Medytacyjne Stowarzyszenie Najwyższej Mistrzyni Ching Hai w Polsce