strona głónamapa stronykontakt

2010-12-09 * Bądźcie bezinteresowni i bezwarunkowi przez cały czas

Wygłoszone przez Najwyższą Mistrzynię Ching Hai,

Cancún, Meksyk, 9 grudnia 2010 r. (Oryginał w j. angielskim) (DVD#923)

Bądźcie bezinteresowni przez cały czas, zawsze bezinteresowni. Nigdy nie pragnijcie dla siebie zysku w żadnej sytuacji. Wtedy dostaniecie więcej, niż oczekujecie. Zawsze bezinteresownie, zawsze bezwarunkowo. To jest sposób pracy wszechświata. Jeśli chcecie, aby Słońce was błogosławiło, to pamiętajcie o jakości Słońca. Ono daje przez cały czas i nigdy nie prosi was o nic w zamian. Księżyc, gwiazdy, drzewa, powietrze - nigdy o nic nie proszą. W taki sposób podnosimy swoją świadomość i w taki sposób możemy błogosławić innych, jeśli możemy być bezwarunkowi i bezinteresowni. Nie ma „ja", które daje. Tak? Nie ma „ja", które bierze. Tak jest najlepiej. Jeśli nadal chcecie brać, nawet błogosławieństwo ode mnie, to jesteście nisko. Tak? Niski poziom. Po prostu niech to się samo dzieje. To co jest wasze, to przyjdzie. To co naturalnie przyjdzie do was, to zatrzymajcie. Tak? Nie próbujcie zabrać niczego. To jest bardzo niedobre dla osoby, której chcecie zabrać, i to jest złe dla was, bardzo złe. Mam na myśli charakter, nie trzeba mówić o duchowym błogosławieństwie lub poziomie.

Wystarczy być naturalnlub poziomieym, być mądrym, być bezwarunkowym przez cały czas, jak słońce, księżyc, niebo. Bądźcie wielcy, bądźcie wspaniali, nieograniczeni. Wtedy tym jesteście. Nie proście mnie o błogosławieństwo. Błogosławcie sami siebie. Błogosławcie sami siebie wszystkimi szlachetnymi cechami, nieograniczoną mocą miłości. Nie bądźcie mali. Nie bądźcie żebrakiem. Ponieważ będziecie błogosławieni. Jesteście błogosławieni cały czas, 24 godziny, 25 godzin. Nigdy nie martwcie się, że nie otrzymacie błogosławieństwa. Nawet jeśli nie widzicie Mistrza, jesteście błogosławieni, ponieważ Mistrz wie, co robicie. Nie próbujcie napierać, nie starajcie się zawsze eksponować przed Mistrzem, tak aby uzyskać więcej błogosławieństw. Mylicie się. Nie dostajecie tego w ten sposób. Lub nawet jeśli dostajecie, to bardzo mało w porównaniu do tego, co dostaniecie, jeśli tego nie robicie. Jeśli po prostu robicie swoje.

Wszyscy jesteśmy tutaj w jednym celu: żeby pomóc światu i razem wykonywać naszą pracę. Ale jeśli tylko próbujecie zyskać coś dla siebie, wtedy to jest już poza naszą grupą, poza naszymi zasadami. Na przykład jeśli jesteście wyznaczeni do zrobienia czegoś, to po prostu to wykonajcie. Jesteśmy szlachetni, jesteśmy Bogiem. Nie robimy tych rzeczy. Nie dlatego, że jestem surowa, ale chcę, żebyście byli Bogiem, którym jesteście. Nie chcę, żebyście byli rodzajem złodziejaszka lub żebraka, nawet dla duchowego błogosławieństwa. Jesteście błogosławieni w każdy sposób, zwłaszcza gdy tego nie zagarniacie.

Jesteście błogosławieni cały czas, zdalnie, przez słońce, przez wszystko. Nawet jeśli nie jesteście błogosławieni, co z tego? Macie już Metodę Quan Yin. Błogosławicie sami siebie. Jesteśmy jednym. Nie błagamy o nic. Jesteście jednym. Jesteście mną. Co jest moje, jest wasze. Mówiłam wam już, wiecie czego oczekiwać. I znacie mnie bardzo dobrze. Nie chcę nie-Boga. Oczekuję od was, że będziecie doskonałością, ponieważ wiem, że jesteście doskonałością. Chcę tylko Bogów wokół mnie. Bóg żeński, Bóg męski, Bóg homoseksualny, Bóg lesbijski, Bóg duży, Bóg mały, Bóg gruby, Bóg chudy. Nie dbam o to. Musi być Bóg. Dobrze? (Publiczność: Tak.) Kocham wszystkie typy Bogów, ale musi być Bóg.

W porządku. Musimy pracować razem. Jedziecie na czterech kołach. Zawsze to mówię. Cztery koła muszą jechać razem w tym samym kierunku. Jeśli jedno koło chce jechać na południe, a trzy inne muszą jechać na północ, myślicie, że tak będzie? (Publiczność: Nie.) Nie. Musimy być jak jeden system. Jeden. Musicie wykonywać waszą pracę, ja wykonuję swoją. Gdy mamy czas, jesteśmy razem w ten sposób. To jest doskonałe. Praca to co innego. Gdy pracujemy, musimy wykonywać pracę, a później będziemy mieli nagrodę. Lub bez nagrody. Kogo to obchodzi? Musicie się obudzić. To nie jest czas, żeby dłużej bawić się jak dziecko. Musimy dorosnąć teraz, być mężczyzną, kobietą, być obrońcą planety i pracować razem ze mną, nie pracować dla mnie. Nie pracować z mojego powodu. Nie pracować dlatego, żeby mnie zobaczyć czy otrzymać błogosławieństwo ode mnie. Nie, nie, żadne z tych śmieci. Urodziliśmy się już z błogosławiącą mocą. Nie ma już o co pytać. Po prostu medytujcie, wykonujcie swoją szlachetną pracę. To jest wielkie błogosławienie siebie, ponieważ to oznacza, że dorośliście. Oznacza, że jesteście szlachetni, że jesteście święci. Nie prosicie o żadną nagrodę. Czy może być większy święty? Wtedy pogratulujcie sobie.

A ja będę kochać was zawsze. I kiedykolwiek zobaczę was, powiem „Przyjdźcie tutaj, proszę. Przyjdźcie, przyjdźcie mnie zobaczyć". Tak, zrobię tak, jeśli pracujecie dla innych bezinteresownie. Kocham was tak bardzo. Uwierzcie w to. Nawet jeśli was nie widzę, kocham was i będziecie to czuli. Ale jeśli chcecie mnie zagarnąć i próbujecie użyć jakiejś pracy lub pozycji tylko po to, żeby ściągnąć moją uwagę lub wtykacie nos w moje sprawy lub próbujecie zjeść mnie żywcem, nie dostajecie niczego. Rozumiecie? (Publiczność: Tak.) Bądźcie Bogiem, bądźcie wdzięczni za wszystkie błogosławieństwa, które macie.

Bądźcie bezinteresowni i bezwarunkowi
Copyright © Medytacyjne Stowarzyszenie Najwyższej Mistrzyni Ching Hai w Polsce